Po prostu D&D

Blink

Ponieważ zaczęły się wakacje założyłem ten temat. Chciałbym się dowiedzieć, jakie macie plany na wakacje, dokąd się wybieracie itd. Myślę, że temat będzie się rozwijał przez całe wakacje. Wpisujcie tu, kiedy wyjeżdżacie i kiedy macie zamiar wrócić. Jeśli na wczasach dorwiecie się do komputera to możecie wysłać reszcie forumowiczów pozdrowienia z najdalszych krańcy świata.

Ja na ten przykład 9 lipca wybieram się na obóz w góry z kolegami. Jedziemy w Tatry. Zawitam tez do Słowacji, Czech i na Ukrainę. Wszyscy zabieramy ze sobą podręczniki i mamy zamiar zorganizować parę sesji Smile

W sierpniu wybieram się na 2 tygodnie do Rewla z kuzynkami i ich rodzicami
mam zamiar całymi daniami moczyć tyle w wodzie i szukać shanguinów i krakenow Very Happy

A jakie są wasze plany na wakacje? Pochwalcie się?

Qball

Przede wszystkim praca Sad

.
Tak koło 28 lipca 3 tygodnie urlopu i upragnione wakacje Smile

.
Na początek, mam nadzieję że dobry, straight na Zlot Poltera razem z moją lubą. Fajnie by było spotkać tam kogoś znajomego z tego forum. Jedzie ktoś?
Potem się zobaczy, ale najprawdopodobniej około 10 sierpnia na Słowację lub gdzieś w polskie góry które uwielbiam.
Pod koniec sierpnia może się na parę dni do mojej siostrzyczki do Bielska wybiorę. Pobawię się tam, wyszumię z chłopakami z ZMŻ i wróce do szarej rzeczywistości. To chyba tyle Smile

.

Smg

Plany na wakacje? Jedyne co pewne to fakt, że na przełomie lipca isierpnia pojadę do Londynu na obóz językowy. I to prawdopodobnie tyle, jeżeli chodzi o plany wakacyjne. Na konwent chętnie bym pojechał, jednak konieczność dojazu aż do Piły sprawia, że jest to mało prawdopodobne (kiedy ktoś wpadnie na pomysł zorganizowania konwentu w mojej okolicy?). Prawdopodobnie więc większość wakacji spędze u siebie, w ciszy i spokoju. Dzieki bogom.

Quigon

No... A ja prawie tak samo jak Smg. Miałem jechać na kolonie nad morze, ale te plany nie wypalą (szkoda :/). Jedyne pewne jest to, że 18-20 Sierpnia wybędę na Goblikon 2006 (Racibórz - w końcu to moje okolice Wink

). Resztę wakacji spędze w moim domowym kącie badając nie odkryte zakamarki D&D (może zakupie jakiś nowy podręcznik? Very Happy

). Czasem może zorganizuje się jakoś sesje, a czasem wybędzie z kumplami do Pszczyny do parku zamkowego na rowerach Wink

. Raczej będę mieć ciągły dostęp do kompa więc (Smg Wink

) zawsze możecie ze mną pogadać Smile

. Ogólnie nudy, ale tego mi trzeba Wink

- upragnionego odpoczynku od szkoły.

Tak więc w moich wakacjach niema nic szczególnego Wink

. Będę sobie spokojnie siadział w domku. Pamiętajcie jednak bracia, że Diablo zawsze będzie czuwał na tym forum i szerzył grozę wśród tych, którzy złamią choć jedno z jego praw.

Oczywiście życzę Wam wszystkim udanych, szczęśliwych wakacji z paczką najlepszych przyjaciół i oczywiście D&D. Uważajcie na wszelkiego rodzaju potwory (one są wszędzie) i niech Corellon Larethian czuwa nad Wami Wink

. Niech zawsze dodaje Wam sił i niech uchroni Was od wszelkiego rodzaju plugawego pomiotu.

Quigon Wink

iron_master

Jadę do kumpla, ma domek nad jeziorem Very Happy

Wyjeżdżam 30 czerwca mam nadzieję, że nic się nie spieprzy Smile

Trzeba będzie parę sesyjek zorganizować, oj dawno się nie prowadziło, dawno Evil or Very Mad

Oprócz tego raczej nudy, czyli to co lubię Very Happy

Dobra książka+herbata to jest to Very Happy

Amnezjusz

No cóż, lipiec przeminie mi pod znakiem pracy i zbyt dużo wolnego czasu mieć nie będę miał Sad

W sierpniu na pewno wyjeżdzam do domku nad jeziorkiem a być może i na wieś. W planach na sieprień mam również Hunterfest Smile

(grają m.in. Opeth, Fear Factory czy Amorphis, kto lubi mocne granie ten wie że warto się wybrać Wink

). A we wrześniu praktyki w urzedzie miasta, więc znowu czas szybko zleci. Wszystko to jednak spróbuję urozmaicić sobie...no czym? Pracami nad dokonczeniem obecnych projektów i w ogóle jak najlepszym wykorzystaniu wolnego czasu Smile

Qball

Smg

Quigon

Qball

Z tym Goblikonem może być ciężko bo akuratnie wtedy planuję z moją narzeczoną wyjazd. Chociaż kto wie Smile

?
Ale po kolei. Od 28 lipca aż do 21 sierpnia mam urlop. Urlop = wolne. Wolne = robię co chcę. Więc jeśli kiedyś miałbyś czas żeby pojechać do Pszczyny, to odpowiednio wcześniej daj znać i też sobie nieco czasu wygospodaruję i można się spotkać. Sęk w tym że, jak już wspominałem, planuję jakiś wyjazd od około 11 sierpnia. Zaś od 28 lipca do 1 sierpnia jestem na Zlocie.
Więc między 2 sierpnia a 10 lipca można się ugadać w Pszczynie na colę Very Happy

.
Zrobisz jak uważasz.

Smg

iron_master

Dzisiaj wyjeżdżam do kumpla. Może rozegramy jedną, krótką sesję, zobaczymy Very Happy

Jeszcze trochę pospamuję na polterze Wink

i w drogę

Smg

Cóż, tak to bywa, jak ma się rodziców z ciekawymi pomysłami. W sobotę jadę na tydzień nad morze, do miejscowości Rowy. Tak na żywioł. Jeżeli wrócę, zakomunikuję to.

iron_master

Ja wróciłem, przedwcześni co prawda, ale jestem Very Happy

Na razie wakacje zapowiadają się w miarę ciekawie, znalazłem drugą drużynę Very Happy

Smg miałem podobną sytuację, jednak nie zamierzam się dać żywcem Very Happy

Blink

A ja jak juz wcześniej wspominałem jutro 9 lipca jade na kolonie w Tarty i wracam 21 lipca. W tym czasie rzecz jasna nie będę zaglądał na forum. Życzę wam aby te 2 tygonie upłyneły wam pod znakiem D&D Smile

Smg

Ok, powróciłem. Mam nadzieję, że nie nabroiliście. Zniszczenie znowu czuwa.

Quigon

Hehe

. Nom - ja cały czas czuwałem nad forum i w sumie nic sie nie działo - zawiało wakacyjną nudą Very Happy

, A to dlatego, ze ludziska na wakacjach siedzą Smile

. Tym to dobrze Wink

.

Qball

Wróciłem ze Zlotu Poltera Smile

. Czas zacząć coś robić, rytualik jakiś na przykład Cool

. Mam czas do piątku bo potem znowu wyjeżżam na tydzień. No nic, kończę i pozdrawiam wszystkich.
Aha. Smg, czy Ty nie miałeś mi wysłać na priv tekstu dotyczącego tej szarańczy z Twojego nowego rytuału?

Smg

Raz, że dopiero dzisiaj wróciłem z Londynu.
Dwa, że miałem Ci je wysłać dopiero na Twoją wyraźną prośbę. Prosiłeś?

Qball

Dałem znać Smile

i z góry podziękowałem Smg. Wydaje mi się że poprosiłem może nie było to wyraźne, ale było Smile

.
Jak było w Londynie? Monarchia nie upadła w trakcie Twojego pobytu? Cool