Autor |
Wiadomość |
Planetourist |
Wysłany: Wto 13:12, 20 Cze 2006 Temat postu: |
|
Quigon napisał: | No własnie... Wszystko o PP (Punktach Poczytalności) miało być dostępne do ściągnięcia na nazym serwerze. Problem w tym, że nasz "człowiek do spraw technicznych"() został pozbawiony neta na (jak pisał) długi okres |
Ale wróciłem Jak już mowilem w innym temacie, niedługo jade do Chorwacji, ale mam nadzieję, że Poczytalność będzie jeszcze przed tym (no, możed nie mam nadzieję, ale się postaram).
Co do rytuału- solidny przyklad, poza tym z dość duźą dawką symboliki... i własciwie tu bym się przyczepił. Wg. mnie, naprawdę potężna magia w D&D jest zwykle "oświecona" i nikt nie bawi się w dziwne symbole, ale czym były by rytuały bez odniesień do mitów naszego świata? W sumie Good Work. Co do mnie, to myślę o cvzymś potęznym i związanym z dziką magią, ale na razie mój pomysl nie jest do końca uformlwany- jak będzie, to... go rozpiszę- porste. |
|
|
Smg |
Wysłany: Wto 17:29, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
Śpiąca postać automatycznie nie zdaje potrzebnych testów. A co wtedy-odsyłam do mechaniki, tam naprawdę to jest. |
|
|
Qball |
Wysłany: Wto 16:35, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
No cóż, pozostaje mi tylko pogratulować. Naprawdę ciekawe Smg. Zapis staranny i pasujący do konwencji która została przyjęta w trakcie dyskusji "jak to ma wyglądać?".
Muszę się jednak do czegoś przyczepić
Smg napisał: | Kończy to ceremonię i zsyła sen na wszystkie istoty (w tym na prowadzącego i pomocników) w obrębie kręgu, którym nie powiedzie się rzut obronny (ST modyfikowana roztropnością). |
Więc jeśli prowadzącemu nie powiedzie się rzut obronny i zaśnie, to nie może on stabilizować efektu. Co się dzieje w takim przypadku? I czy są jakieś konsekwencje jeśli któremuś z pomocników nie uda się rzut obronny i zaśnie? |
|
|
Blink |
Wysłany: Pon 21:45, 12 Cze 2006 Temat postu: |
|
W sumie nie mam sie do czego przyczepić. Na początku miałem pewne watpliwości co do pomysłu łaczenia czarów z rytuałami (np. jako wymaganie) ale po gruntownym namyśle stwierdzam, że nie jest to złe rozwiazanie, a wręcz przeciwnie nadaje całej sprawie klimatu i daje możliwość postawienia przwdziwych wyzań przed odprawiajacym rytuał (np 30 poziom czarujacego )
Dobra robota Smg! Teraz gdy mamy juz prototym rytuału możemy smiało brać sie do roboty i zacząć tworzyć masę nowych rytuałów. |
|
|
Smg |
Wysłany: Nie 17:31, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
Cytat: | A nie spowoduje to przypadkiem jej obudzenia? |
W sumie... Powinno chyba. Zmienię.
Cytat: | Sorry, ale w tej kwestii jestem zielony. Co to są punkty poczytalności i co oznacza zapis 1k6/2k12? |
O PP można poczytać (przynajmniej część) w temacie o mechanice. W największym skrócie-obrazują one, jak bardzo zdrowy psychicznie jest bohater, a ich utrata wiąże się z powolnym osuwaniem się w obłęd. Zapis 1k6/2k12 oznacza, ze po udanym rzucie obronnym postać traci 1k6 PP, zaś po nieudanym 2k12. |
|
|
Quigon |
Wysłany: Nie 17:13, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
iron_master napisał: | Sorry, ale w tej kwestii jestem zielony. Co to są punkty poczytalności i co oznacza zapis 1k6/2k12? |
No własnie... Wszystko o PP (Punktach Poczytalności) miało być dostępne do ściągnięcia na nazym serwerze. Problem w tym, że nasz "człowiek do spraw technicznych"() został pozbawiony neta na (jak pisał) długi okres . Mam nadzieje, że szybko do nas wróci i że serwer zacznie działać.
iron_master napisał: | Trochę dużo tego drutu. |
Nie koniecznie. Smg pisze, że maksymalnie 30km co oznacza, że taki rytuał można przeprowadzić wokół np. małej, okrągłej wioski o średnicy pół kilometra .
EDIT:
Skleroza. Oczywiście rytuał wypadł znakomicie . Wszystko poskładało się w całość i jest naprawdę pięknie . Gratulucje za genialny przykład dla kolejnych osób, które będą chciały taki rytuał stworzyć . Good Work :spoko:. |
|
|
iron_master |
Wysłany: Nie 16:08, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
Smg napisał: | Nieudana stabilizacja efektu powoduje utracenie przez prowadzącego 1k6/2k12 punktów poczytalności |
Sorry, ale w tej kwestii jestem zielony. Co to są punkty poczytalności i co oznacza zapis 1k6/2k12?
Smg napisał: | Kiedy upłynie czwarta godzina rytuału, prowadzący powinien upuścić nieco krwi z ciała śpiącej istoty |
A nie spowoduje to przypadkiem jej obudzenia?
Smg napisał: | Obszarem tego rytuału jest krąg o średnicy wynoszącej maksymalnie 30 km, który musi zostać otoczony srebrnym drutem |
Trochę dużo tego drutu.
Ogolnie podoba mi się przynajmniej mamy przykład rytuału a to ułatwia tworzenie mechaniki do nich |
|
|
Smg |
Wysłany: Nie 13:33, 11 Cze 2006 Temat postu: Przykładowy rytuał-zesłanie snu |
|
Rytuał ten jest dość prosty i pozbawiony komplikacji, aby najlepiej zaprezentować moją wizję ich zapisu i faktycznej mechaniki. Jeżeli ktoś ma jakieś pytania co do zawartych w nim stwierdzeń, proszę pisać.
Jeżeli chodzi o jego poziom-jako bazę ustaliłem poziom 1. (czar uśpienie), zwiększyłem go jednak z powody braku ograniczenia KW ofiar i utrudnień w wyrwaniu ich ze snu.
Zesłanie snu
Zaklinanie
Poziom: 3
Czas odprawiania: 6 godzin
Obszar: okrąg o średnicy do 30 km
Czas trwania: 100 lat (patrz opis)
Rzut obronny: Wola neguje
Odporność na czary: Tak
Wymagania: Prowadzącymi rytuału zesłania snu mogą zostać jedynie istoty zdolne rzucić czar uśpienie na przynajmniej 20. poziomie czarującego. Do odprawienia rytuału potrzeba jednego prowadzącego.
Pomocnicy, których do odprawienia rytuału potrzeba 12, nie muszą spełniać żadnych wymagań, poza posiadaniem śpiewnego, czystego głosu.
Odprawianie rytuału:
Przygotowanie:
Przygotowanie obszaru rytuału: Obszarem tego rytuału jest krąg o średnicy wynoszącej maksymalnie 30 km, który musi zostać otoczony srebrnym drutem (koszt wynosi 1sz za m, waga 1kg za 10m) w ciągu tej samej nocy, w czasie której jest odprawiany rytuał.
Następnie na okręgu utworzonym przez drut wyznacza się 12 punktów leżących w równych odległościach od siebie. W każdym punkcie staje jeden z odprawiających rytuał. Pomocnicy powinni na swoich stanowiskach zapalić łagodnie i bardzo przyjemnie pachnące kadzidła o kojącym działaniu wymieszane z krwawnikiem i sproszkowanymi perłami. Mieszanka ta musi płonąć przez cały czas odprawiania rytuału. Potrzebna jej ilość powinna kosztować nie mniej niż 18 000sz. Właściwe przygotowanie kręgu wymaga od prowadzących udanego testu czarostwa o standardowym ST. Pomocnicy nie muszą wykonywać żadnych testów. W centrum kręgu należy również ustawić wygodne łóżko wykonane z drewna dębu lub dzikiej róży, warte przynajmniej 10 000sz.
Przygotowanie odprawiających: Przed rozpoczęciem odprawiania rytuału jego uczestnicy muszą ustawić się w sposób opisany powyżej. Po zapaleniu kadzideł pomocnicy powinni wznieść ręce ku niebu i wolno się kołysząc zacząć nucić kołysankę (wszyscy tę samą i dokładnie w tym samym tempie). Wymaga to od nich testu występów (śpiew) o ST 15, który pozwala im zapaść w muzyczny trans i zjednoczyć jaźnie do tego stopnia, że śpiewają jak jedna istota. W tym czasie prowadzący powinien rzucić uśpienie na niedojrzałego fizycznie humanoida i złożyć go na łóżku wspomnianym powyżej.
Ceremonia: Ceremonię trzeba przeprowadzić w nocy i koniecznie zakończyć ją przed nadejściem świtu. Jeżeli rytuał nie zostanie zakończony do brzasku, automatycznie zostaje uznany za błędnie odprawiony.
W czasie ceremonii pomocnicy powinni ciągle nucić kołysankę, stopniowo coraz ciszej i ciszej. ST utrzymania skupienia wynosi dla nich 18.
W tym czasie prowadzący obsypuje magicznym piaskiem twarz śpiącego humanoida (który zasypia przez to na czas potrzebny do ukończenia rytuału). Magiczny piasek jest mieszaniną zwykłego piasku, złota i sproszkowanych skrzydełek ważki (porcja potrzebna do przeprowadzenia rytuału kosztuje 10sz). Kiedy ofiara zaśnie już głębszym magicznym snem (który może zostać przerwany tak jak uśpienie), prowadzący zaczyna wznosić inkantacje i za pomocą kadzidła kreślić w powietrzu wokół siebie magiczne symbole przeplatane z tekstem kołysanki.
Kiedy upłynie czwarta godzina rytuału, prowadzący powinien upuścić nieco krwi z ciała śpiącej istoty (jeżeli zrobi to ostrożnie nie przerwie jej snu wzmocnionego już przebiegiem ceremonii) i upuścić jej krople w ośmiu punktach wokół łóżka skierowanych na północ, północny wschód itd. zaczynając od północy i przemieszczając się na zachód. Kończy to ceremonię i zsyła sen na wszystkie istoty (w tym na prowadzącego i pomocników) w obrębie kręgu, którym nie powiedzie się rzut obronny (ST modyfikowana roztropnością).
ST utrzymania skupienia dla prowadzącego jest standardowe.
Stabilizacja efektu: Kiedy sen zawładnie już obszarem rytuału prowadzący musi go utrwalić za pomocą odpowiednich inkantacji, co trwa dwie godziny. Nieudana stabilizacja efektu powoduje utracenie przez prowadzącego 1k6/2k12 punktów poczytalności i sprawia, że śpiący obudzą się w normalny sposób, kiedy ich organizm uzna to za właściwe. Udana stabilizacja sprawia, że wszyscy, którzy zasnęli w czasie ceremonii zapadają w sen na 100 lat. Jedyną możliwością wyrwania ich z tego stanu jest obudzenie istoty leżącej w centrum kręgu, za pomocą dowolnej metody pozwalającej obudzić istotę uśpioną. Na efekt uśpienia nie wpływa rozproszenie magii ani potężniejsze czary tego typu.
Błędne odprawienie rytuału: Błędnie przeprowadzony rytuał może mieć rozmaite efekty, z których MP powinien wybrać jeden, najwłaściwszy jego zdaniem. Może to być zwyczajne niezadziałanie połączone z utratą przez odprawiających podanej wyżej liczby punktów poczytalności, uśpienie na 100 lat odprawiających zamiast ofiar, lub wyrwanie na obszarze rytuału bramy na plan snów.
Koszt rytuału: 28 010sz + koszt srebrnego drutu |
|
|